Małe nóżki, małe rączki i uśmiech do mamusi... Dziecko- ceny dar. Nie dla wszystkich ??
Coraz częściej słyszę o kobietach, które nie mogą mieć dzieci. I to nie to... że kobiety przed 40 rokiem życia budzi się i chcą mieć dzieci.. to młode osoby mają problemy, żeby zajść w ciąże i cieszyć się bliskością maleństwa...
To dotyczy właśnie mnie... mam dopiero 23 lata.
Jakoś rok temu przestałam brać tabletki, postanowiliśmy tak z mężem. Ja bardzo kocham dzieci i również Paweł doskonale dogaduje się z maluchami. Wiem, że byłby doskonałym ojcem. Jak widzę, jak bawi się z dzieci znajomych to ach.. ;)
Czytała, że zaraz po odstawieniu tabletek szybko zachodzą kobiety w ciąże.. ale nie w moim przypadku.
Tak jakoś się zdarzyło,że trafiłam do szpitala i przy okazji zrobiono mi wiele badań (wszystko w normie). tak mi się wydawało. Ale po rozmowie z koleżanką, która miała kłopoty z tarczyca (przez co poroniła). postanowiłam zbadań inne hormony. (ta koleżanka TSH miała 2,6, tak jak ja).
Po odebraniu wyników okazało się, że Anty- TPO podwyższone. Wiec dostałam skierowanie do endokrynologa ( rejestracja na NFZ- to masakra, ale to już inna historia :P). Oczywiście prywatnie trzeba było pójść.
USG tarczycy- wszystko w normie. Ale lekarz po dokładny zbadaniu, powiedział, że trzeba zrobić inne badania. Wystawił leki na tarczyce.
Po badaniach: cukier podwyższony, insulina podwyższona, testosteron podwyższony...
i oczywiście następne leki ...